|
|
|
|
Z OTCHŁANI WOŁAM.. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Dawno dawno temu..
Śpiewały archanioły i
Tańczyły gwiazdozbiory..
I zachwyt przywalał
Mnie swym wielkim
Ciężarem aż
Ziemia pękała
Pod moimi stopami..
Teraz w otchłani
Jakiejś Polski
Leżę zbroczony
Krwią moich cierpień i
Jestem przybity do
Ziemi ostrzem miecza
Mego żywota..
Żyję jeszcze..
Połykam muchy..
Ledwo ledwo ale
Mogę coś myśleć..
Tylko,że nie ma
Już o czym..
Królowo Profundis!
Zrób coś..
Puść mnie albo zabierz..
Niech ziemia
Przestanie się mną
Karmić..
Królu Powietrza !
Gdzie jesteś?
Przybądź..i
Wpuść mi w płuca niebo i
Wpuść mi w oczy wiatr..
Dawno ..
Śpiewały gwiazdozbiory
Tańczyły archanioły..
Brzeg.08.10.2006
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Lubisz moja poezję? |
|
|
|
|
|
|
|
CZAS |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
DZIĘKUJĘ |
|
|
|
|
|
|
MAMIE..
K.I.GAŁCZYŃSKI..
E.S. "FABULA RASA"
ROBERT MONROE..I cała jego trylogia.
I CAŁEJ MOJEJ ŚWIADOMOŚCI.. |
|
|
|
|
|
|
|
LICZNIK |
|
|
|
|