|
|
 |
|
O PEWNYM SKRZACIE |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Był pewien skrzacik
Hełm miał niebieski..
Wąsy do ziemi..
Nazwisko: Knieski
Mieszkał on w mieście,
Choć z lasu pochodził..
A dziad jego (chwałę mu nieście)
W wielkich górach sie rodził..
Wszystkie miejskie skrzaty
Oraz górskie i te zielone,
Dorosłe i małe chwaty
Po zęby są uzbrojone;
W każdej kieszonce i kieszeni,
Wszyscy trzymają w swej pieczy,
Ostrych jak żądła szerszeni
Sto tysięcy różnych mieczy..
Ale Knieski był skrzat spokojny
(A inne skrzaty to trzęsie)
Nie kochał on wojny,więc
Zamienił mieczyk na pióro gęsie
Atrament kupił fioletowy
W sklepie u pana Kreta
I księżyc przytulił miętowy,
Skrzacik cichutki,poeta..
Niejedno pióro pokruszył i
Pożegnał skrzatów kompanie..
W dalekie kraje wyruszył
Zdobywać uznanie..
Po niedługim czasie
Stanął on na wysokości i
Tak wrzasnął do ludzkości:
- LUBITA POEZJĘ MĄ?!!!!!
- ŁI !!!! NUZEMĄ!!!
Paris.07.2002
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
Lubisz moja poezję? |
|
|
|
|
|
 |
|
CZAS |
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
DZIĘKUJĘ |
|
|
|
|
|
|
MAMIE..
K.I.GAŁCZYŃSKI..
E.S. "FABULA RASA"
ROBERT MONROE..I cała jego trylogia.
I CAŁEJ MOJEJ ŚWIADOMOŚCI.. |
|
|
|
|
|
 |
|
LICZNIK |
|
|
|
|